Już czwartą dekadę w okresie Bożego Narodzenia setki tysięcy dzieci, rodziców, opiekunów i animatorów zaangażowanych w działalność Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci w całej Polsce wyruszają z misyjnym kolędowaniem. Kolędnicy misyjni ewangelizują, formują i uwrażliwiają na potrzeby dzieci świata, a wszystko to w łączności z Ojcem Świętym, z jego posłaniem i błogosławieństwem.
Idąc od domu do domu, od rodziny do rodziny, od jednego szpitalnego łóżka od drugiego, niosą radość, pokój i nadzieję. Odpowiadając na zaproszenie papieża Franciszka, kolędnicy misyjni są prawdziwymi „pielgrzymami nadziei”. W zabieganiu i codziennych problemach swoich rodzin, szkół czy parafii stają się znakami nadziei, pokazując swoim radosnym śpiewem, kolorowymi strojami i pełnym zapału zaangażowaniem, jak wielką radość daje Ewangelia, poznanie Jezusa i spotkanie z Nim. Wszystkim smutnym, zagubionym i zniechęconym przypominają, że Bóg stał się Człowiekiem, by być bliżej każdego z nas. Są jak aniołowie w Betlejem „zwiastujący radość wielką” i głoszący: „Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom Jego upodobania”.
Jako kolędnicy MISYJNI niosą też nadzieję dzieciom w różnych częściach świata. Dzięki ich kolędowaniu wiele osób w naszym kraju dowiaduje się o warunkach życia najmłodszych na terenach misyjnych i dzieląc się sercem i ofiarami, wspiera i pomaga w realizacji wielu projektów. Tym samym nie tylko przypominamy sobie, że mamy braci i siostry na krańcach świata i jesteśmy odpowiedzialni za to, by usłyszeli oni o Chrystusie i żyli w warunkach godnych dzieci Bożych, lecz także czynimy możliwym kupno leków, książek, kredek, łóżek, jedzenia, ubrania i wielu innych rzeczy dla tych osób, które same nie mogą tego zrobić.
Kolędnicy Misyjni to przede wszystkim EWANGELIZACJA. Dzieciaki są misjonarzami, ponieważ idąc od domu do domu, przypominają wszystkim, że narodził się Chrystus. Wraz
z tym przesłaniem niosą radość i pokój Bożego Narodzenia. Są jak aniołowie w Betlejem „zwiastujący radość wielką” i głoszący: „Chwała na wysokości Bogu, a na ziemi pokój ludziom Jego upodobania”.
Kolędnicy opowiadają również o życiu swoich rówieśników na całym świecie, uświadamiając wszystkim, że Kościół nie kończy się w naszej parafii, ale mamy braci i siostry na krańcach świata. I tak jak w rodzinie ludzie są za siebie odpowiedzialni i pomagają sobie wzajemnie, tak każdy ochrzczony odpowiedzialny jest za to, aby Ewangelia dotarła do każdego narodu
i każdej osoby oraz aby nasi bracia i siostry mogli żyć w godnych warunkach.
Kolędnicy Misyjni to również FORMACJA – intelektualna i duchowa. Dzieci, zanim wyruszą ze scenką i przesłaniem, modlą się za misje i misjonarzy, poznają geografię, inne kultury, języki obce, zwyczaje ludów świata, sytuację dzieci na świecie.
Kolędnicy Misyjni to rozwój WRAŻLIWOŚCI LUDZKIEJ. Dzieci uczą się zauważania drugiego człowieka, otwierają się na pomoc potrzebującym, poszerzają horyzonty, poświęcają czas i siły, żeby pomóc innym, uczą się przyjmowania zarówno sukcesu, jak i porażki.
Od początku grudnia (a nawet wcześniej) kolędnicy misyjni wraz z animatorami i opiekunami poznają projekt danego roku, przygotowują stroje, scenkę i gwiazdę. Planują kolędowanie w porozumieniu z księdzem proboszczem i rodzicami dzieci.
26 grudnia lub w innym dogodnym dla parafii i kolędników terminie w kościele parafialnym ma miejsce uroczyste posłanie kolędników misyjnych. Misjonarz nigdy nie idzie sam, nigdy nie mówi o Jezusie sam od siebie. Misjonarz jest zawsze posłany przez Kościół. Znakiem tego jest specjalna modlitwa posłania i błogosławieństwo, które dzieci i animatorzy otrzymują od swoich pasterzy. Na mocy tego posłania wyruszają do parafian, aby nieść radość Bożego Narodzenia i mówić o potrzebach dzieci w różnych częściach świata.
Do odwiedzanych rodzin przynoszą błogosławieństwo, którego zewnętrznym znakiem jest pamiątka kolędowania. Nawiązuje ona zawsze do konkretnego projektu realizowanego w danym roku.
Przy okazji kolędowania zbierane są ofiary przeznaczone na pomoc dzieciom w różnych częściach świata.
W 2023 roku samym Kolędnikom Misyjnym udało się zebrać 1 109 802,28 zł, a wraz z innymi ofiarami dzieci z PDMD w Polsce suma ta wzrosła do 2 754 826,40 zł. Środki te za pośrednictwem Dykasterii ds. Ewangelizacji dotarły do 10 państw (Kenia, Madagaskar, Nigeria, Uganda, Boliwia, Kolumbia, Bangladesz, Indie, Sri lanka i Albania) i pomogły w realizacji 81 różnych projektów proedukacyjnych i prozdrowotnych dla dzieci do 14. roku życia.
Tegoroczny projekt akcji Kolędnicy Misyjni pragnie przybliżyć dzieciom i dorosłym Demokratyczną Republikę Konga. To niezwykle bogaty kulturowo kraj w samym centrum Afryki. Sąsiaduje z Angolą, Zambią, Tanzanią, Burundi, Rwandą, Ugandą, Sudanem Południowym, Republiką Środkowoafrykańską i Republiką Konga. Stolicą kraju jest miasto Kinszasa (ok. 15 mln mieszkańców), pozostałe największe miasta to: Lubumbashi, Mbuji-Mayi, Kisangani i Kananga (nazywana również Lualaba).
To drugie co do wielkości miasto Afryki, zamieszkane przez prawie 12 mln osób, czyli ponad sześć razy więcej, niż mieszka w Warszawie!
Językiem oficjalnym jest francuski. W kontaktach codziennych używane są także inne języki lokalne, m.in.: lingala, kikongo, tchiluba, lunda, bemba i swahili (kingwana).
Aktualna flaga obowiązuje od 20 lutego 2006 r. Kolor niebieski oznacza pragnienie pokoju w całym kraju, kolor czerwony symbolizuje krew przelaną przez wiele osób, które zginęły w walce o niepodległość, a kolor żółty (zarówno pasy, jak i gwiazda) ukazuje świetlaną przyszłość kraju.
(na podstawie raportu „Alarm w sprawie sytuacji dzieci: Demokratyczna Republika Konga” (Child Alert: Democratic Republic of Congo), wydanego przez UNICEF ) nie jest łatwa:
– W niektórych regionach kraju chrześcijanie są prześladowani. Spotykają się z presją społeczną nawet ze strony swoich rodzin, aby porzucić wiarę w Chrystusa. Zdarzają się ataki na kościoły, klasztory i plebanie. Noszenie chrześcijańskich symboli religijnych może skończyć się uprowadzaniem lub śmiercią.
– Mężczyźni i chłopcy siłą rekrutowani są do różnych bojówek. W DR Konga jest wiele tysięcy dzieci żołnierzy. Przypuszcza się, że ok. 30 tys. dzieci może być powiązanych z uzbrojonymi grupami jako dzieci żołnierze lub niewolnicy seksualni.
– Co piąte dziecko nie dożywa 5. roku.
– Połowa dzieci pomiędzy 6. a 11. rokiem życia nie chodzi do szkoły. A nawet jeśli dziecko jest zapisane do szkoły, to często nie uczęszcza na zajęcia, bo w tym czasie pracuje w polu lub zajmuje się domem i młodszym rodzeństwem.
– Dzieci jeżdżą rowerami na targ nawet 300 km, żeby sprzedać zebrane przez siebie orzeszki, kukurydzę i maniok i w ten sposób zarobić na utrzymanie rodziny.
– Co trzecie dziecko jest niedożywione. Całkowita liczba osób dotkniętych poważnym niedożywieniem wynosi prawie 2 mln.
– Mieszkańcy DR Konga zmuszani są do nielegalnej pracy jako górnicy i tragarze w kopalniach diamentów, kobaltu, litu i innych. Zatrudniane są nawet kobiety w ciąży i małe dzieci. Pracują bez odzieży ochronnej, bez masek czy rękawiczek. Do oświetlenia kopanych przez siebie tuneli mają jedynie świeczkę w ręku. Spędzają wiele godzin w ciasnych, podziemnych korytarzach, wdychając opary spalających się świec.
– Każdego miesiąca we wschodniej części DR Konga 120 tys. osób jest zmuszanych do opuszczenia swoich domów, a 1,66 mln osób pozostaje bez dachu nad głową. Ciągłe migracje pozbawiają dzieci opieki zdrowotnej, szansy na edukację i normalne życie.
– Od października 2022 r. 1,5 mln ludzi we wschodniej części DR Konga w obawie o swoje życie zostało zmuszonych do ucieczki i opuszczenia swoich domów. Łącznie we wschodniej części kraju znajduje się ponad 6 mln przesiedleńców. Pod względem liczby osób zmuszonych do migracji wewnętrznych w wyniku konfliktów zbrojnych i przemocy DRK jest w tej chwili drugim na świecie krajem, zaraz po Syrii.
Tegoroczną pamiątką kolędowania są orzeszki ziemne!
– Oficjalna nazwa to orzacha podziemna (Arachis hypogaea L.) czy też inaczej: orzech ziemny, orzech arachidowy lub fistaszek.
– Mimo nazwy „orzech” nie należą do orzechów, ale do rodziny strączkowych, a dokładnie bobowatych.
– Najwięcej orzeszków ziemnych rośnie w: Chinach, Indiach, Nigerii, Sudanie, Stanach Zjednoczonych i Mjanmie. Ważnym producentem fistaszków jest też DR Konga.
CIEKAWOSTKI NA TEMAT ORZESZKÓW ZIEMNYCH
– Pochodzą z Ameryki Południowej, a dokładnie z Peru, gdzie uprawiali je Inkowie już 1500 lat p.n.e.
– Owoce dojrzewają w ziemi, ok. 5–8 cm pod powierzchnią.
– Świeże orzeszki uznawane (i jedzone) są za warzywo, a prażone i solone są bardzo smaczną przekąską.
– Mają wyjątkowe wartości odżywcze, m.in. zawierają najwięcej białka ze wszystkich znanych nam orzechów.
– W ich składzie jest też niacyna, którą znamy jako witaminę B3 lub PP. To substancja, która wspomaga układ nerwowy, koi ból głowy, łagodzi stres, ułatwia zasypianie i pomaga przy zaburzeniach depresyjnych.
– Zawierają też dużo błonnika, potasu, magnezu, manganu, miedzi, żelaza oraz cynku.
– Fistaszki są dość kaloryczne, żeby spalić 100 g, potrzeba 18 minut intensywnej jazdy na rowerze. Mimo to ich właściwości prozdrowotne przewyższają wysoką kaloryczność. Zwiększają koncentrację i są doskonałym „paliwem” dla naszego mózgu.
– Ze względu na wysoką zawartość tłuszczu wytwarza się z nich olej oraz masło orzechowe.
– Są naturalnie pozbawione glutenu.
– Niestety często mogą wywoływać uczulenia, są silnymi alergenami pokarmowymi. Natomiast olej z nich uzyskiwany nie wywołuje żadnych alergii.
Bardzo dziękuję, że czytacie te słowa, bo to znaczy, że całym sercem zaangażowaliście się w tegoroczną akcję Kolędnicy Misyjni. Ukłony dla Was! Działacie w tak wielu miejscach, że warto, byście podzielili się z innymi swoim zaangażowaniem. Swoją gorliwą aktywnością piszecie historię Kolędników Misyjnych i PDMD w Polsce. Dajecie również przykład innym, jak można zaangażować się w dzieło misyjne Kościoła.
Chciałabym Was bardzo gorąco poprosić o przesyłanie do nas informacji o tym, co konkretnie robicie. Będzie to wielkie świadectwo dla innych, a dla nas w PDM powodem do radości.
Niniejszym pozwalam sobie poprosić Was, abyście do tych wielu godzin przygotowań dodali jeszcze chwilę po kolędowaniu i przysłali do nas na adres pdmd@missio.org.pl:
1. wypełnioną ankietę z kolędowania,
2. sprawozdanie, najlepiej napisane przez dzieci,
3. kilka zdjęć z kolędowania (w dobrej jakości, aby nadawały się do druku, najlepiej około 1 MB), a także ZAŚWIADCZENIE OPIEKUNA GRUPY* o posiadaniu zgód rodziców na wykorzystanie wizerunku dzieci (zgody poszczególnych rodziców zostają u opiekuna grupy; do PDMD opiekun przesyła tylko jedno zaświadczenie, że takie zgody ma u siebie).
Kochani, dokumenty wymienione wyżej są dla nas bardzo ważne! Jednak możemy z nich korzystać tylko wtedy, gdy przesłane są WSZYSTKIE. Niestety, kiedy brakuje ankiety lub stosownych zaświadczeń, nie możemy opublikować i pokazać innym owoców Waszej pracy. Nie możemy nawet przechowywać Waszych zdjęć lub danych w naszym archiwum.
Informujemy, że okres rozliczeniowy ofiar z akcji Kolędnicy Misyjni na projekt roku (grudzień/styczeń) kończy się 31 stycznia z uwagi na potrzebę przekazania sprawozdań do Sekretariatu Generalnego PDMD w Rzymie, gdzie rozpatrywane są projekty złożone przez misjonarzy z całego świata.
Żeby wziąć udział w projekcie roku 2024/2025 („Dzieciom w Kolumbii”) ofiary z kolędowania misyjnego należy wpłacić do Dyrekcji Krajowej PDM do końca stycznia 2025 roku. Po upływie tego terminu zostaną one wliczone do projektu kolejnego roku.
WIĘCEJ W NASZYCH MATERIAŁACH , KTÓRE SA DO NABYCIA w SKLEPIE MISSIO https://misyjny-sklep.missio.pl/
w formie elektronicznej – https://misyjny-sklep.missio.pl/papieskie-dzielo-misyjne-dzieci/1632–pdf-kolednicy-misyjni-20242025.html
w formie papierowej – https://misyjny-sklep.missio.pl/papieskie-dzielo-misyjne-dzieci/1631-kolednicy-misyjni-20242025.html
Zobacz nasze aktualności