Parafialny odpust ku czci św. Antoniego stał się okazją do pogłębienia miłości do misji mieszkańców Leopoldowa. W niedzielę, 16 czerwca br., kazania głosił dla nich o. Arkadiusz Nowak SMA, wieloletni misjonarz wśród tanzańskich Masajów, autor książki „Opluty przez Boga”.
„W Afryce spotkałem Jezusa, miał 12 lat, czarną skórę i był dziewczynką” – rozpoczął swoje świadectwo ks. Arkadiusz Nowak ze Stowarzyszenia Misji Afrykańskich podczas Mszy św. w Leopoldowie. Kapłan opowiedział o swoim doświadczeniu pracy wśród Masajów w Tanzanii, m.in. o spotkaniu z dwunastoletnią Aishą, która przeżyła koszmar wojny i mimo dramatycznych przeżyć nie zatraciła ufności i nadziei. „Jestem szczęściarzem” – powiedział o sobie i wyjaśnił, że w wyrażeniu „opluty przez Boga” zawarta jest głęboka myśl w kontekście kulturowym Masajów (pobłogosławiony) i ewangelicznym (uzdrowiony ze ślepoty).
Ksiądz Arkadiusz pracował w Beninie, na Wybrzeżu Kości Słoniowej, w Republice Środkowoafrykańskiej, Kenii i Etiopii, a od 14 lat posługuje w Tanzanii wśród wędrownego ludu Masajów. Bóg obdarował go niezwykłą wrażliwością na drugiego człowieka i talentem literackim. „Jak nikt potrafi opisywać rzeczywistość, co czyni nasze życie o wiele głębszym i bogatszym” – powiedział jeden z jego przyjaciół. To właśnie przyjaciele, do których ks. Arkadiusz regularnie pisał listy z Afryki, postanowili uwiecznić je w książce „Opluty przez Boga”. Dzięki niej spotkanie z tym misjonarzem i świat Masajów na dłużej pozostanie w pamięci mieszkańców Leopoldowa.
Leopoldów to niewielka, ale bardzo urokliwa miejscowość w województwie lubelskim (diecezja siedlecka). Bije tu jednak wielkie serce dla misji. Proboszcz miejscowej parafii ks. Bogdan Kozioł od wielu lat do swojej wspólnoty zaprasza przedstawicieli różnych zgromadzeń i instytucji misyjnych. Mieszkańcy tej liczącej niespełna 2400 osób parafii mają prawdziwy „przegląd” Kościoła powszechnego. Znają misyjną posługę księży werbistów, oblatów, franciszkanek misjonarek Maryi, misjonarzy Matki Bożej Pocieszenia (Consolata), franciszkanów, karmelitów, ojców białych i sióstr misjonarek Królowej Afryki, salezjanów, pallotynów, a także misjonarzy ze Stowarzyszenia Misji Afrykańskich. Dlatego też bardzo dobrze orientują się w problemach i potrzebach wspólnot na misyjnych terenach. Mają też wysoką świadomość kulturowej różnorodności Kościoła, jego bogactwa charyzmatów i posług. To owoc spotkań z polskimi misjonarzami i świadkami Ewangelii z innych krajów świata.
Wrażliwość na misyjne sprawy Kościoła przenika tam całe duszpasterstwo parafialne – od Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci (ogniska misyjne, Kolędnicy Misyjni) po Papieskie Dzieło Rozkrzewiania Wiary (Żywy Różaniec, Misyjne Apostolstwo Chorych). Parafianie wspierają także misyjne zgromadzenia i organizacje, m.in. „Kościół w potrzebie” i „Ad Gentes”.
Parafia, która tak wiernie i hojnie obdarza Kościół powszechny duchowymi i materialnymi darami, jest żywym świadectwem na to, że nie trzeba mieć wiele, aby się podzielić. Parafianie nie doczekali się jeszcze rodzimego powołania, ale z wielkim sercem przyjmowali młodych kapłanów obcokrajowców. Ksiądz Łukasz Hoang Vu SVD z Wietnamu w Leopoldowie odprawił swoją Mszę św. prymicyjną, odnajdując tu niezwykłą serdeczność i rodzinną atmosferę.
as/pdmd
Zobacz nasze inne aktualności