fot. www.kathpress.at
Delegacja Kolędników Misyjnych z sześciu krajów europejskich przywiozła bożonarodzeniowe błogosławieństwo członkom Parlamentu Europejskiego (PE) w Brukseli. Przyjął ich wiceprzewodniczący PE Rainer Wieland. Przedstawiciel kolędników zaapelował do europarlamentarzystów, aby “wzorując się na Trzech Królach dążyli do wspólnoty i pokojowego współistnienia”, poinformował 8 stycznia biuletyn Akcji Kolędników Misyjnych austriackiej Młodzieży Katolickiej. Podkreślili, że wszyscy ludzie mają prawo do życia w godności. „Jeśli my, dzieci, potrafimy żyć w zgodzie, postarajcie się o to także i wy dorośli” – zaznaczył.
„Najpiękniejszą ideą” kolędników misyjnych jest – zdaniem wiceprzewodniczącego PE fakt, że „ta akcja nie tylko pomaga i kontynuuje tradycję, ale i to, że dzieci robią coś dla innych dzieci”. Europolityk wyznał, że jako młody człowiek też chodził od domu do domu zbierając datki na opiekę nad niemieckimi grobami wojennymi.
W godzinach porannych 8 stycznia 25-osobowa delegacja Kolędników Misyjnych z Austrii, Niemiec, Węgier, Rumunii, Włoch i Belgii odwiedziła też biuro Komisji Episkopatów Wspólnoty Europejskiej COMECE w Brukseli.
Akcja Kolędników Misyjnych jest popularna zwłaszcza w Niemczech i Austrii, gdzie w tym roku uczestniczyło w niej 85 tys. dzieci, z czego dwie trzecie stanowią dziewczęta. “Kacprom, Melchiorom i Baltazarom” towarzyszy 30 tys. dorosłych. Austriacka akcja rozpoczęta 26 grudnia zakończyła się 9 stycznia wizytą u minister spraw zagranicznych Karin Kneissl.
Pod hasłem „Pomoc w samopomocy” austriaccy Kolędnicy Misyjni realizują rocznie 500 projektów trwałej pomocy swoim rówieśnikom oraz ludziom najbardziej cierpiącym w Afryce, Azji i Ameryce Łacińskiej. W ub. roku zebrano na ten cel 17,5 mln. euro. Z kolei w tym roku głównym celem zbiórki są Filipiny.
Podobnie jak w Austrii, dzieci w Niemczech przebrane za Trzech Króli chodzą ze śpiewem od domu do domu, zazwyczaj w okresie od 27 grudnia do uroczystości Trzech Króli, czyli 6 stycznia, a czasem nawet do połowy miesiąca. Na drzwiach odwiedzanych domów piszą kredą litery “C+M+B” i rok. Litery oznaczają prośbę, aby “Chrystus pobłogosławił ten dom” (Christus mansionem benedicat), ale także nawiązują do podawanych przez tradycję imion Trzech Króli: Kacpra, Melchiora i Baltazara.
Niemiecka akcja kolędników misyjnych jest prawdopodobnie największą na świecie inicjatywą dzieci dla ich rówieśników w potrzebie. Po raz pierwszy została zorganizowana w 1959 roku. Rokrocznie w akcji bierze udział pół miliona młodych Niemców ze wszystkich 27 diecezji katolickich w tym kraju. Projekty pomocowe dotyczą duszpasterstwa, oświaty, zdrowia, wyżywienia, integracji społecznej i rehabilitacji, a także pomocy w nagłych przypadkach.
ts (KAI) / Bruksela
Zobacz nasze inne aktualności