W niedzielę, 25 września we Mszy św. w kościele ss. Wizytek w Warszawie uczestniczyło 80 sióstr zakonnych z kilkudziesięciu zgromadzeń. Było to ich coroczne spotkanie z okazji zbliżającego się wspomnienia św. Teresy z Lisieux, patronki misji.
Mszy Świętej przewodniczył o. Tomasz Szyszka SVD, profesor Uniwersytetu Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Warszawie. Obecni byli także: ks. Eugeniusz Szyszka, dyrektor Centrum Formacji Misyjnej, i jego poprzednik ks. Jan Fecko oraz ks. Maciej Będziński, dyrektor krajowy Papieskich Dzieł Misyjnych.
„Nie pytajmy, czy buddyści będą zbawieni. Pytajmy siebie, czy wypełniamy nasz obowiązek głoszenia Ewangelii «aż po krańce świata» – powiedział w homilii o. prof. Tomasz Szyszka SVD. „Misje to sprawa wiary, miłości i entuzjazmu” – podkreślał kapłan. Na koniec przypomniał słowa śp. o. Mariana Żelazka SVD: „Aby być dobrym, wystarczy chcieć”. „Chciejmy zatem głosić Ewangelię. Chciejmy ją głosić z wiarą, miłością i entuzjazmem” – zachęcał misjolog.
Pozdrowienia i słowa uznania dla sióstr zakonnych zaangażowanych w animację misyjną w Polsce przesłał abp Giovanni Pietro Dal Toso, przewodniczący Rady Wyższej Papieskich Dzieł Misyjnych, oraz sekretarze generalni poszczególnych Dzieł. Szczególne słowa podziwu i wdzięczności skierowała listownie s. Roberta Tremarelli, sekretarz generalna Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci, która 17 września br. uczestniczyła w I Misyjnym Synodzie Dzieci w Warszawie. Te pozdrowienia przekazał siostrom ks. Maciej Będziński, dyrektor krajowy PDM w Polsce, który dzień wcześniej zakończył wizytę w Dykasterii ds. Ewangelizacji.
Natomiast w imieniu sióstr misjonarek i animatorek misyjnych s. Irena Karczewska FMM podziękowała za zorganizowanie Misyjnego Synodu Dzieci obecnej na spotkaniu s. Monice Juszce RMI, sekretarz krajowej Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci w Polsce.
Po Mszy św. niezwykle dotykającym serce świadectwem o pierwszych dniach wojny w Ukrainie podzieliła się s. Yana Chop, franciszkanka misjonarka Maryi. „W pierwszej chwili był strach, szok, pytanie: co robić? Przypomniałam sobie słowa z moich ślubów wieczystych, że oddaję moje życie za zbawienie świata… Drugiego dnia zaczęłyśmy lepić pierogi, karmić wszystkich głodnych, którzy szukali u nas schronienia, zaczęłyśmy organizować pomoc” – wspominała s. Yana. „Strach może zamknąć, ale może też otworzyć, zmobilizować do działania w solidarności i jedności. Jestem wdzięczna także siostrom z Polski, bo wiem, że angażując się w organizowanie pomocy, oddały nam niejedną bezsenną noc” – zapewniła misjonarka.
Coroczny Misyjny Dzień Sióstr gromadzi na modlitwie siostry zakonne z różnych zakonów i wspólnot. Organizatorem wydarzenia jest Komisja Misyjna Konferencji Wyższych Przełożonych Żeńskich Zgromadzeń Zakonnych.
Zobacz nasze inne aktualności