22 lata temu św. Jan Paweł II, apostoł Bożego Miłosierdzia i misjonarz świata, właśnie w trzecią sobotę miesiąca zwaną misyjną, 17 sierpnia 2002 r., konsekrował nową świątynię i dokonał uroczystego Aktu zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu w Krakowie – Łagiewnikach.
W tym roku sobota misyjna wypadła też 17 sierpnia. W tę niezwykłą rocznicę wierni modlili się w Światowym Centrum kultu Bożego Miłosierdzia za misje i w papieskiej intencji na sierpień.: Aby przywódcy polityczni służyli swojemu narodowi, pracując na rzecz integralnego rozwoju człowieka i dla dobra wspólnego, troszcząc się o tych, którzy stracili pracę, i dając pierwszeństwo najuboższym.
W ufnej modlitwie proszono też o kanonizację bł. o. Jana Beyzyma, w przeddzień 22. rocznicy Jego beatyfikacji, której dokonał św. Jan Paweł II na Błoniach Krakowskich (18.08.2002 r). Polecano też Bożej opiece papieża Franciszka i jego najdłuższą jak dotąd 45. podróż apostolską do Azji i Oceanii, którą odbędzie w dniach 2 – 13 września.
Modlitwa rozpoczęła się w Godzinie Miłosierdzia o 15.00, następnie odmówiono Koronkę do Bożego Miłosierdzia. Rozważania przygotował ks. dr hab. Bogdan Zbroja z UPJP2 i sprawujący posługę w Sanktuarium Bożego Miłosierdzia.
Następnie odmówiono Akt zawierzenia świata Bożemu Miłosierdziu według słów św. Jana Pawła II wypowiedzianych 22 lata temu w tym świętym miejscu.
Po tej modlitwie sprawowana była Msza św. w wyżej wymienionych intencjach, której przewodniczył ks. kanonik Ignacy Moskwa. Homilię głosił prowincjał Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego o. dr Jarosław Paszyński, który powiedział m.in.
„Moi drodzy, święci i błogosławieni pokazują nam jak możemy żyć Bożym słowem, Bożą Miłością i wobec innych świadczyć o Chrystusie, o Jego Miłosierdziu, o Jego Dobroci. Jednym z takich błogosławionych jest błogosławiony Jan Beyzym, który 22 lata temu, w dzień po konsekracji tej świątyni, został beatyfikowany przez Ojca Świętego Jana Pawła II na Błoniach Krakowskich. Wraz z nim byli beatyfikowani arcybiskup Zygmunt Szczęsny Feliński, ksiądz Jan Balicki i siostra Sancja Janina Szymkowiak, serafitka. Ojciec Jan Beyzym, zapewne znamy tego wielkiego misjonarza, który oddał swoje życie w służbie trędowatym, okazując im swoje miłosierdzie. Urodził się w połowie XIX wieku, w 1850 r. w Beyzymach na Wołyniu. Mając 22 lata wstąpił do Towarzystwa Jezusowego. W 1881 r. przyjął święcenia kapłańskie po odpowiedniej formacji zakonnej. A potem został posłany do pracy wychowawczej. Najpierw pracował 6 lat w Tarnopolu jako wychowawca młodzieży, a potem w nowo otwartej szkole w Chyrowie spędził 11 lat. Tam też był wychowawcą młodzieży, przewodnikiem młodych ludzi w nieustannym przybliżaniu się do Boga, by wzrastać w łasce i mądrości. Uczył też języka francuskiego i rosyjskiego. Był też infirmerem, tym który troszczy się o zdrowie swoich wychowanków. A zatem żył w bliskości Jezusa, Jego Najświętszego Serca i świadczył swoim życiem o Jego dobroci i miłosierdziu.
W jego sercu było wielkie pragnienie, by pójść do tych, którzy są opuszczeni, którzy są najubożsi, którzy są najbardziej potrzebujący. Kołatał do swoich przełożonych. W końcu Ojciec Prowincjał pozwolił mu wyjechać na misje. Pojechał na Madagaskar. Jak wiemy, tam w Maranie posługiwał trędowatym. Zorganizował i wybudował nowe schronisko dla trędowatych. Urządził w nim szpital dla nich. Ten szpital poświęcił Matce Bożej Częstochowskiej. Posługiwał im całym sercem. Musiał pokonywać wiele przeciwności i trudności, ale miał zawsze wielką ufność, że Matka Najświętsza, Matka Boża Częstochowska go wspomoże. Zwracał się o pomoc do rodaków, tutaj do polskiego społeczeństwa i tę pomoc otrzymał. Gdy już ukończył swoje dzieło, wybudował ten szpital, po krótkim czasie zaraził się trądem i oddał życie. Widzimy, jak w pełni naśladował Jezusa, swojego Mistrza. Pan Jezus powiedział, że nikt nie ma większej miłości od tej, gdy ktoś oddaje swoje życie za przyjaciół. I tego właśnie dokonał ojciec Jan Beyzym. Moi Drodzy, gromadzimy się tutaj, by powierzać się Bożemu Miłosierdziu. Niech przykłady błogosławionych i świętych inspirują nas. Módlmy się też o rychłą kanonizację błogosławionego Jana Beyzyma, by to jego dzieło miłosierdzia i jego przykład dalej oddziaływał i innych przyciągał do Pana Boga. Inspirujmy się przykładem świętych, którzy w sposób szczególny są związani z tym sanktuarium. Święta Faustyna, która stała się przekazicielką przesłania o Bożym Miłosierdziu i święty Jan Paweł II, który to przesłanie wprowadził w życie, wprowadzając w całym Kościele święto Bożego Miłosierdzia, obchodzone w drugą Niedzielę Wielkanocną”.
Wśród koncelebransów tej liturgii był też o. Henryk Dziadosz SJ, wicepostulator procesu kanonizacyjnego bł. o. Jana Beyzyma. Na ołtarzu konsekrowanym przez św. Jana Pawła II (17.08.2002 r.) były jego i św. s. Faustyny oraz bł. o. Jana Beyzyma relikwie.
W tym dniu rozpowszechniana była też książka pt. „Błogosławiony Ojciec Jan Beyzym SJ, Posługacz Trędowatych”, do której słowo wprowadzające napisał Karol kard. Wojtyła, zaś autorem jest o. Czesław Drążek SJ.
Tę szczególną modlitwę przygotowano wspólnie z Towarzystwem Przyjaciół Trędowatych im. Ojca Jana Beyzyma w Krakowie.
Agata Schӧnborn, Akademicki Ruch Misyjny i WAJ
Zobacz nasze inne aktualności