Światowy Dzień Misyjny każdego roku przypomina nam o tym, że każdy ochrzczony powinien być misjonarzem. Coraz więcej kleryków, osób konsekrowanych i świeckich pamięta o tym i intensywnie działa w swoich środowiskach na rzecz misji. „Wszystko dla misji czynimy w Duchu, który jednoczy” – napisał Pan Henryk z Grodkowa.
Z dwóch krańców Polski otrzymaliśmy relacje o przeżywaniu Niedzieli Misyjnej i Tygodnia Misyjnego. Swoimi przeżyciami podzielili się z nami pan Henryk z parafii św. Michała Archanioła w Grodkowie (diecezja opolska) oraz kleryk Przemysław z Koła Misyjnego Baba Yetu w WSD w Ełku.
Na południu Polski cała parafia włączyła się w przeżywanie tych szczególnie misyjnych dni. Jak pisze Pan Henryk: „W czasie Mszy św. czytane były modlitwy wiernych i rozważania różańcowe z materiałów liturgicznych PDM. Dzieci po różańcu odmówionym w intencjach misji dostały obrazki-zakładki z przysłowiami z krajów afrykańskich od Koła Przyjaciół Misji, w którym jest trzech członków PUM”.
Klerycy z północy Polski zorganizowali w sumie trzynaście wystaw misyjnych w ciągu tygodnia. Jak wyjaśnia kleryk Przemysław, były to wystawy „eksponatów misyjnych, przedmiotów codziennego użytku, paramentów liturgicznych używanych przez misjonarzy albo w tych krajach, gdzie posługują misjonarze. Istniała też możliwość zakupu przedmiotów z tych krajów – różnego rodzaju instrumentów muzycznych, wizerunków świętych postaci na liściach figowca – aby wesprzeć misjonarzy ofiarą pieniężną”. Każda z wystaw miała miejsce w innej parafii diecezji. Klerycy dzielili się przy tej okazji swoimi spostrzeżeniami i przeżyciami misyjnymi oraz zachęcali do modlitewnej pamięci za misjonarzy.
Cieszymy się z tak owocnej współpracy misyjnej wielu zaangażowanych i zaprzyjaźnionych z nami osób. Niech Dobra Nowina niesie się na cały świat, aby „Pan Bóg był znany i kochany przez wszystkich!” (św. Antoni Maria Klaret).
{presentation:25}
Zobacz nasze inne aktualności