Odszedł do Pana o. Stanisław Przepierski OP

18 listopada 2020 r., w wieku 61 lat, odszedł do Pana o. dr Stanisław Przepierski OP, moderator Żywego Różańca w archidiecezji warszawskiej, wieloletni współpracownik Papieskich Dzieł Misyjnych oraz opiekun cyklu mariologicznego „Oto Matka twoja” w dominikańskiej parafii na Służewie.

18 listopada 2020 r., w wieku 61 lat, odszedł do Pana o. dr Stanisław Przepierski OP, moderator Żywego Różańca w archidiecezji warszawskiej, wieloletni współpracownik Papieskich Dzieł Misyjnych oraz opiekun cyklu mariologicznego „Oto Matka twoja” w dominikańskiej parafii na Służewie.

„Po ludzku spodziewaliśmy się tej chwili, że ojciec Stanisław przejdzie do domu Ojca. Po kapłańsku mogę powiedzieć: Amen! Dziękuję dobremu Bogu, że w 2014 roku poznałem o. Stanisława Przepierskiego OP, za jego ogromne umiłowanie Najświętszej Maryi, Pani Różańcowej. Dziękuję za jego mądry głos na spotkaniach zarządu Żywego Różańca, zawsze był dla nas wyrocznią nauki Kościoła Katolickiego, wsparciem duchowym i impulsem do ciężkiej pracy wydawniczej. Jestem bardzo wdzięczny za jego ogromny szacunek do mnie i do mojego młodego kapłaństwa, ale też do spraw misyjnych Kościoła. Ufam, że u Boga mamy nowego orędownika w sprawach ewangelizacji i rozwoju dzieła różańcowego” – wspomina śp. o. Stanisława ks. dr Maciej Będziński, sekretarz krajowy PDRW i PDPA oraz członek zarządu Stowarzyszenia Żywy Różaniec.
„Ojciec Stanisław był gorliwym czcicielem Matki Bożej, szczególnie Maryi obecnej w otaczanym modlitwą na Służewie wizerunku Niepokalanej Królowej Różańca, Pani Żółkiewskiej. Był opiekunem Żywego Różańca w archidiecezji warszawskiej” – poinformowali dominikanie z warszawskiego Służewa. O. Stanisław w zakonie dominikańskim przeżył 35 lat, a od 29 lat był kapłanem.
W jednym z artykułów pisał, że „nigdzie bardziej wyraźnie nie usłyszymy od Jezusa najpiękniejszego i najgłębiej wypowiedzianego słowa ‘synu’, jak stojąc z Maryją u stóp krzyża”. Ten krzyż obecny był przez ostatnie lata w jego życiu, ponieważ zmagał się z ciężką chorobą. Zmarł w Poznaniu otoczony serdeczną opieką najbliższych.
„Wierzymy, że Maryja wyjdzie mu na spotkanie i wprowadzi go do wiecznej radości Pana. Ojcze Stanisławie, dziękujemy za twoje życie, wiarę i gorliwość!” – napisali współbracia, prosząc o modlitwę za Zmarłego.

Fot: arch. Ojców Dominikanów

ep/pdm