Czy w epoce wszechobecnych supermarketów i zalewu towarów potrzebne są jeszcze zbiórki na misje? A jeśli tak, to co zbierać i jak to robić, by działać skutecznie, pomagać, a nie przysparzać kłopotów? Takie pytania postawili organizatorzy spotkania dla koordynatorów Młodzieżowego Wolontariatu Misyjnego PDRW, które odbyło się on-line we wtorkowy wieczór 25 stycznia br.
W spotkaniu uczestniczyli diecezjalni koordynatorzy Młodzieżowego Wolontariatu Misyjnego PDRW, a także wolontariusze i wolontariuszki ze Zdzieszowic. Spotkanie prowadził ks. Michał Kacprzyk, sekretarz krajowy PDRW i PDPA, oraz ks. Maciej Będziński, dyrektor krajowy Papieskich Dzieł Misyjnych. Gościem trzeciego już spotkania z tego cyklu był p. Jacek Jarosz z Fundacji Redemptoris Missio, człowiek doświadczony w organizowaniu wsparcia i zbiórek na misje.
W temat spotkania wprowadził ks. Michał Kacprzyk, sekretarz krajowy PDRW i PDPA. „Zbiórka zawsze jednoczy i mobilizuje zarówno tych, którzy ją organizują (młodzież), jak i społeczność, która się w nią włącza – powiedział ks. Kacprzyk. – Zbierać możemy wiele rzeczy: nakrętki, kluczy, kłódki, makulaturę, metale kolorowe czy złom jubilerski. A w Internecie znajdziemy mnóstwo ogłoszeń firm, które zajmują się skupem tego typu surowców, włącznie z ich odbiorem od zainteresowanych. Każda okazja jest dobra do misyjnego zaangażowania i zebrania środków na misje. Świetnie wpasowują się w to festyny, podczas których można rozprowadzać różne smakołyki, ozdoby choinkowe, stroiki itd. Wszystko zależy od pomysłowości i inwencji – podkreślił.
Następnie p. Jacek Jarosz z Fundacji Redemptoris Missio przestrzegł przed podstawowymi błędami w organizowaniu zbiórek na misje. „Zdarzają się sytuacje, gdy ludzie z dobrym sercem i dobrą wolą przywożą rzeczy, które im samym nie są już potrzebne. Jednak w zbiórkach na misje nie o to chodzi – powiedział p. Jarosz. – Jeśli naprawdę chcemy pomóc misjonarzom, musimy odpowiadać na ich potrzeby i wyzbyć się obrazu, że «tam niczego nie ma». To, co pomaga im materialnie najbardziej, to zbiórka finansowa. Przy zbiórkach rzeczy musimy liczyć się z przygotowaniem do transportu i kosztami wysyłki, a te – zwłaszcza w czasach covidu – są wysokie i problematyczne”.
Jakie są największe i aktualne potrzeby? „Środki opatrunkowe, bandaże, plastry w rolkach, rękawiczki – te rzeczy są potrzebne cały czas. Warto też zwracać uwagę na zbiórki czasowe. W tej chwili w Fundacji Redemptoris Missio przygotowujemy również transport wózków inwalidzkich do Libanu. Zbiórka okularów spotkała się z bardzo dużym odzewem, ale zakończyliśmy już tę akcję. Mamy wypełnione magazyny” – powiedział p. Jacek. Specjalista zaprosił koordynatorów do korzystania ze wskazówek i materiałów na stronie internetowej Fundacji.
Na zakończenie ks. Maciej Będziński, dyrektor krajowy Papieskich Dzieł Misyjnych w Polsce, podziękował p. Jaroszowi za podzielenie się doświadczeniem i wiedzą na temat organizowania zbiórek na misje i zapowiedział następne spotkanie, które będzie dotyczyć promocji misji i współpracy z przedstawicielami mediów.
Więcej informacji na stronie internetowej Fundacji Redemptoris Missio https://redemptorismissio.org/.
Zobacz nasze inne aktualności