Kto 18 maja 1920 r. mógł przewidzieć, co z tego Lolka wyrośnie. Święty Jan Paweł II to niezwykły CZŁOWIEK, KAPŁAN, BISKUP, PAPIEŻ i MISJONARZ.
Spotykał się z najmłodszymi mieszkańcami całego świata i nie miał wątpliwości, że „mały” potrafi być gigantem wiary i apostolstwa. Dla Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci św. Jan Paweł II jest przykładem modlitwy i wzorem misjonarza. Dziś 100 rocznica jego urodzin.
Niewiele osób wie, że Jan Paweł II pisał listy nie tylko do przywódców państw i wiernych na całym świecie, ale również do dzieci. W Roku Rodziny napisał list do dzieci „Tra Pochi Giorno”. Dla PDMD niezwykle cenne jest „Przesłanie Jana Pawła II skierowane do Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci z okazji 160. rocznicy jego powstania”, które zawiera wciąż aktualne zaproszenie dla dzieci ze wszystkich diecezji świata do realizowania programu opartego na modlitwie, ofierze i gestach konkretnej solidarności, dzięki czemu mogą one stać się ewangelizatorami swoich rówieśników.
Papież Jan Paweł II spotykał się z najmłodszymi mieszkańcami całego świata i nie miał wątpliwości, że „mały” potrafi być gigantem wiary i apostolstwa. Dla Papieskiego Dzieła Misyjnego Dzieci św. Jan Paweł II jest przykładem modlitwy i wzorem misjonarza. Jego misyjne rekordy zadziwiają wszystkich. Odbył 104 pielgrzymki apostolskie, odwiedzając 130 krajów (niektóre kilkakrotnie) i ponad 900 miejscowości. Poza Watykanem przebywał łącznie ponad dwa lata, Obliczono, że długość jego podróży apostolskich wyniosła 1 700 000 km., co odpowiada trzykrotnej odległości Ziemi do Księżyca i trzydziestokrotnego obiegnięcia Ziemi wokół równika. Każdą swoją misję rozpoczynał „na kolanach” przed Jezusem, który jest Pierwszym Misjonarzem. Najcenniejsze zdanie papieskie skierowane do dzieci, jakie zapamiętaliśmy w PDMD, to: Bóg was miłuje, drogie dzieci! I to właśnie pragnę wam powiedzieć (z „Listu Tra Pochi Giorno”).
Święty Janie Pawle, PAMIĘTAMY O TOBIE i KOCHAMY CIĘ!
km/pdmd
Grafika: Muzeum Dom Rodzinny Ojca Świętego Jana Pawła II.
Nie lękajcie się! Otwórzcie drzwi Chrystusowi!
104 pielgrzymki i krajów dziesiątki.
Bliskie jego sercu najdalsze zakątki.
Z odwagą, uśmiechem, dziecięcą radością,
otwarty na ludzi podążał z miłością.
Wydeptywał ścieżki trudne i nieznane.
Jego słowa ciepłe, tak oczekiwane.
Radość wnosił w serca, malował uśmiechy.
Każdym swoim gestem dodawał pociechy.
I nie posągowy, lecz ciepły i żywy,
miły, czuły, dobry, wesoły, prawdziwy.
I dlatego święty, bo bliski każdemu
więc się papieżowi pokłońmy wielkiemu.
Mariola Wolnik, nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej w Zespole Szkół nr 24 im. Mariana Rejewskiego w Bydgoszczy
Niestrudzony Pielgrzym
Święty Jan Paweł II przyszedł na świat 18 maja 1920 r. w Wadowicach. W tym roku mija 100 lat od tego ważnego wydarzenia. Któż by się spodziewał, że w niewielkim, polskim miasteczku urodzi się przyszły papież?
Już na początku swojego pontyfikatu ‒ 22 października 1978 r. ‒ podczas Mszy św. inauguracyjnej powiedział: „Nie lękajcie się! Otwórzcie drzwi Chrystusowi”.
Każdy zapewne inaczej rozumiał te słowa, ale tylko ON naprawdę, co oznaczają. Na pewno sam się nie lękał i otworzył Chrystusowi wszystkie możliwe drzwi.
Potrafił dotrzeć do każdego człowieka. Inteligentny, wykształcony i wrażliwy podchodził z pokorą do biednych i skrzywdzonych. Ze swobodą rozmawiał z przedstawicielami państw. Pomagała mu w tym nie tylko biegła znajomość wielu języków, ale również przyjazne usposobienie. Mówił nie tylko słowami, ale każdym gestem. Był blisko zwykłego człowieka.
Nie bez przyczyny nazwano go „Papieżem pielgrzymem” . Odbył 104 zagraniczne pielgrzymki. W Polsce był aż dziewięć razy. Ze wzruszeniem wspominał dzieciństwo, czas studiów, udział w sztukach teatralnych, słynne kremówki, spływy kajakowe, a także ukochane góry i narty. Każde z tych wspomnień było sentymentalną wędrówką do dawnych miejsc i ludzi. Tu wciąż był jego dom. Ten dom czuł też w Rzymie, kiedy na Placu św. Piotra widział biało- czerwone flagi albo słyszał radosne pozdrowienia w ojczystym języku. Otwarty na ludzi, radosny, dowcipny i towarzyski lubił rozmawiać przy stole. W wolnym czasie wyjeżdżał do Toskanii albo w Dolomity i spacerował, a potem jadł „pod gołym niebem” i śpiewał przy ognisku. Radował się każdym dniem.
„Papież pielgrzym” nie tylko docierał w najdalsze zakątki świata, ale i różne światy ze sobą łączył. Działał na rzecz porozumienia między wyznawcami chrześcijaństwa, judaizmu oraz islamu. Głosił jedność chrześcijan i miłość bliźniego. Łagodził podziały narodowe, społeczne i religijne.
Odwiedził synagogę i kościół protestancki. Jednoczył ludzi różnych wyznań i kultur. Działał na rzecz pokoju i poszanowania godności człowieka.
U schyłku swoich dni, zwracając się do ludzi zgromadzonych na Placu św. Piotra, powiedział: „ Szukałem was, a teraz wy przyszliście do mnie i za to wam dziękuję”. Przez 27 lat swojego pontyfikatu szukał człowieka, odbywając pielgrzymki po całym świecie, niosąc z sobą radość i nadzieję. Kiedy siły już mu nie pozwalały na podróże, ludzie przybywali do niego. Swoim życiem pokazał otwartość na drugiego człowieka i wrażliwość na problemy współczesnego świata.
Jan Paweł II wydeptywał ścieżki do wielu serc. Może właśnie dlatego nie lubił nowych butów, bo w starych łatwiej do nich dotrzeć?
Mariola Wolnik, nauczycielka edukacji wczesnoszkolnej w Zespole Szkół nr 24 im. Mariana Rejewskiego w Bydgoszczy
Zobacz nasze inne aktualności