Być uczniem Jezusa i świadkiem Zmartwychwstałego to być pokornym i cichym, a jednocześnie niezachwianym w wierze otwartym na działanie Bożej łaski i dary Ducha Świętego. Wszyscy, którzy jesteśmy odpowiedzialni za losy powierzonych nam młodych ludzi, mamy stawać się tymi, o których będzie można powiedzieć, że są dziećmi Bożymi. Z misją wychowawczą i ewangelizacją nieodłącznie związany jest zamysł pedagogii Bożej mądrości – wychowywania do wartości.
To zadanie spoczywa dziś na wszystkich, od rodziców po nauczycieli, którzy na co dzień mierzą się z wyzwaniami współczesnego świata. Na pierwszym miejscu stawia on model życia oparty na konsumpcjonizmie, zapominając o prawdziwym sensie i ostatecznym przeznaczeniu każdego człowieka. W byciu wychowawcą najważniejsze jest ukierunkowywanie młodego człowieka ku prawdziwym wartościom, dawanie świadectwa i stała obecność oparta na miłości. Miłość wychowawcza, jak mawiał św. Jan Bosko, ma ważną i nieocenioną rolę: “Nie chodzi w niej o kierowanie się prostym uczuciem dobroci czy miłości, lecz postawę wychowawcy charakteryzującą się pełnym miłości zatroskaniem o rozwój wychowanka, pragnieniem dla niego zarówno dobra ludzkiego, jak i Bożego”.
Magdalena Kołtyś, animatorka misyjna w archidiecezji lubelskiej
Zobacz nasze inne aktualności