Młodzież ze Zdzieszowic na Śląsku po raz kolejny „narobiła rabanu” w swojej miejscowości, aż sprawa odbija się echem w telewizyjnym reportażu pani Hanny Honisz z Kuriera Opolskiego. Młodzi, za sprawą aplikacji na telefonie, zaprosili starszych i młodszych kolegów i koleżanki do mobilnej gry, by zwrócić uwagę na sprawy misji i cel obchodzonego w tym czasie, tylko raz w roku, Tygodnia Misyjnego.
Młodzież ze Zdzieszowic na Śląsku po raz kolejny „narobiła rabanu” w swojej miejscowości, aż sprawa odbija się echem w telewizyjnym reportażu pani Hanny Honisz z Kuriera Opolskiego. Młodzi, za sprawą aplikacji na telefonie, zaprosili starszych i młodszych kolegów i koleżanki do mobilnej gry, by zwrócić uwagę na sprawy misji i cel obchodzonego w tym czasie, tylko raz w roku, Tygodnia Misyjnego.
„Zdzieszowickie misje” to mobilna gra na telefon, którą zaprojektował młody wolontariusz Bartłomiej Kałużny. Punktem wyjścia jest parafialny kościół św. Antoniego w Zdzieszowicach. Następnie, pokonując kilkukilometrową trasę, trzeba odnaleźć 16 punktów kontrolnych i odpowiedzieć na pytania o różnym stopniu trudności. Gra cieszy się ogromnym powodzeniem, bo oprócz dobrej zabawy i spaceru na świeżym powietrzu, uczestnicy poznają atrakcyjne i nie zawsze znane zakątki swojej urokliwej miejscowości, historie pochodzących stąd misjonarzy, a także ciekawe i zaskakujące wątki z ich pracy. Na zakończenie stają się bogatsi o sporą dawkę wiedzy o Zdzieszowicach i dziele misyjnym Kościoła oraz o nagrody. Aby wziąć udział w mobilnej grze, do Zdzieszowic przyjechali młodzi ludzie z innych miejscowości, zafascynowani tym ciekawym projektem. Dzięki tej grze można zobaczyć wiele ciekawy rzeczy, np. zdzieszowicki prom – powiedziała reporterce wolontariuszka Paulina Kolibaba z Młodzieżowego Wolontariatu Misyjnego w Grodzisku.
Organizatorzy tej akcji są uczniami szkół średnich i nie wyjeżdżają do krajów misyjnych, ale przez trzy ostatnie lata swojej działalności zostawili tam swoje ślady – realne dobro przez współpracę z Papieskim Dziełem Rozkrzewiania Wiary i polskimi misjonarzami. Wspierają m.in. młodych, którzy chcą zostać kapłanami – Peruwiańczyków w Iquitos i Malgaszów w Moramanga.
Pomysł na misyjną grę mobilną powstał rok temu, gdy papież Franciszek ogłosił Nadzwyczajny Miesiąc Misyjny. Członkowie Młodzieżowego Wolontariatu Misyjnego PDRW w Zdzieszowicach, którym opiekuje się s. Gizela Tatoj, odpowiedzieli na ten apel wychodząc z nowatorskimi, ciekawymi pomysłami, by w sprawy misji „wkręcić” mieszkańców swoich parafii. Zainteresowanie projektem przerosło ich oczekiwania, bo za sprawą mobilnej gry zrobiło się o nich głośno. Młodzi cieszą się, że i w ten sposób mogą zwrócić uwagę szerszego grona ludzi na sprawy misji i zachęcić rówieśników do wolontariatu misyjnego.
Zobacz nasze inne aktualności