Biskup Dávid Tencer OFMCap, biskup diecezji Reykjavík, która obejmuje całą Islandię, z okazji pielgrzymki jubileuszowej do Rzymu opowiedział o życiu młodego Kościoła w tym skandynawskim kraju.
Bp Tencer w rozmowie z Radiem Watykańskim Vatican News wskazał, że dzięki przybyszom z Polski, którzy żyją na wyspie, Islandia nie jest już tak „odległa” czy „niedostępna” dla Polaków. Na Islandii obecnie mieszka ponad 35 tys. naszych rodaków. „Cieszymy się, że ich mamy, dlatego że duża ich część nie zostawiła swojej wiary w domu, ale przynosi ją ze sobą na Islandię. A my razem spotykamy się na Mszach św. w naszych parafiach” – mówił hierarcha.
Zapytany o wyzwania, z jakimi mierzy się wspólnota Kościoła na Islandii, hierarcha zauważył, że teraz jest dobry czas, żeby coś zrobić. „Ten Kościół rośnie – z tego, co ja wiem – najdynamiczniej w całej Europie. Dzieje się tak, ze względu na to, że w tym Kościele w minionym roku mieliśmy ponad 160 chrztów, ok. 240 bierzmowań, ale tylko 14 pogrzebów” – wyliczył. Dodał, że jest to bardzo młoda wspólnota katolików, którzy przyjechali na wyspę w celu podjęcia pracy.
Bp Tencer zauważył, że po wielu latach na Islandii są pierwsze powołania do kapłaństwa. Ciekawostką jest fakt, że np. obecnie u karmelitanek bosych, w zakonie zamkniętym, są dwie nowicjuszki i jedna kandydatka. Jedna jest z Polski, druga jest pochodzenia polskiego, a trzecia jest pochodzenia irlandzkiego i przyjechała z Kanady. „Jest to przepiękne, bardzo się cieszymy i zapraszamy wszystkich” – dodał.
Kościół katolicki na Islandii stanowi mniejszość. Dominującą wspólnotą jest Kościół ewangelicko-luterański. Bp Tencer podkreślił, że między religiami panują bardzo dobre stosunki, które wypływają z dobrych relacji osobistych, również w gronie hierarchów.
Za Radiem Watykańskim
Zobacz nasze inne aktualności