Papieskie Dzieła Misyjne
  • Dzieła
    • Papieskie Dzieło Rozkrzewiania Wiary
    • Papieskie Dzieło Misyjne Dzieci
    • Papieskie Dzieło św. Piotra Apostoła
    • Papieska Unia Misyjna
  • Aktualności
  • Inicjatywy
    • Niedziela Misyjna
    • AdoMiS
    • Misyjni Superbohaterzy
    • Żywy Różaniec dla Misji
    • Kolędnicy Misyjni
    • Misyjne Apostolstwo Chorych
    • Wierzę na Słowo
    • Młodzieżowy Wolontariat Misyjny PDRW
    • Misyjny Bukiet
    • Dzieci Komunijne Dzieciom Misji
    • Powołanie utkane na miarę
    • Misyjny budzik
    • Firma z misją
    • Szkoła Animatorów Misyjnych
  • Projekty finansowane przez PDM
    • Zrealizowane projekty
    • Wspieraj
  • Dla misjonarza
    • Terytoria misyjne
    • Jak uzyskać pomoc z PDM
  • Kontakt
Zaznacz stronę
  • Aktualności
  • Wierzę na Słowo
16 maja 2025

Będę Cię sławił, Boże mój i Królu!

V niedziela Wielkanocy | Rok C

Psalm 145

1 Pieśń pochwalna. Dawida.

Alef
Chcę Cię wywyższać, Boże mój, Królu,
i błogosławić imię Twe na zawsze i na wieki.

Bet
2 Każdego dnia będę Cię błogosławił
i na wieki wysławiał Twe imię.

Gimel
3 Wielki jest Pan i godzien wielkiej chwały,
a wielkość Jego niezgłębiona.

Dalet
4 Pokolenie pokoleniu głosi Twoje dzieła
i zwiastuje Twoje potężne czyny.

He
5 Głoszą wspaniałą chwałę Twego majestatu
i rozpowiadają Twe cuda.

Waw
6 I mówią o potędze Twoich dzieł straszliwych,
i opowiadają Twą wielkość.

Zain
7 Przekazują pamięć o Twej wielkiej dobroci
i radują się Twą sprawiedliwością.

Chet
8 Pan jest łagodny i miłosierny,
nieskory do gniewu i bardzo łaskawy.

Tet
9 Pan jest dobry dla wszystkich
i Jego miłosierdzie ogarnia wszystkie Jego dzieła.

Jod
10 Niechaj Cię wielbią, Panie, wszystkie dzieła Twoje
i święci Twoi niech Cię błogosławią!

Kaf
11 Niech mówią o chwale Twojego królestwa
i niech głoszą Twoją potęgę,

Lamed
12 aby oznajmić synom ludzkim Twoją potęgę
i wspaniałość chwały Twego królestwa.

Mem
13 Królestwo Twoje królestwem wszystkich wieków,
Twoje panowanie trwa przez wszystkie pokolenia.

Nun
Pan jest wierny we wszystkich swych słowach
i we wszystkich swoich dziełach święty.

Samek
14 Pan podtrzymuje wszystkich, którzy padają,
i podnosi wszystkich zgnębionych.

Ain
15 Oczy wszystkich oczekują Ciebie,
Ty zaś dajesz im pokarm we właściwym czasie.

Pe
16 Ty otwierasz swą rękę
i wszystko, co żyje, nasycasz do woli.

Sade
17 Pan jest sprawiedliwy na wszystkich swych drogach
i łaskawy we wszystkich swoich dziełach.

Kof
18 Pan jest blisko wszystkich, którzy Go wzywają,
wszystkich wzywających Go szczerze.

Resz
19 Spełnia wolę tych, którzy się Go boją,
usłyszy ich wołanie i przyjdzie im z pomocą.

Szin
20 Pan strzeże wszystkich, którzy Go miłują,
a wytępi wszystkich występnych.

Taw
21 Niech usta moje głoszą chwałę Pana,
by wszelkie ciało wielbiło Jego święte imię
na zawsze i na wieki.

***

Psalm 145 reprezentuje piękny, znany już wcześniej, choć nie często spotykany w całej księdze typ utworów pod nazwą alfabetycznych. Tajemnicze słowa: Taw, Chet czy Samekto litery hebrajskie, które dyktują treści specyficzny rytm, jak uderzenie w bębenek, recytację albo dziecięce powtarzanie za nauczycielem ważnych terminów – zupełnie jak w szkole. Kultura biblijna zresztą ceniła uczenie się modlitw albo fragmentów Pisma Świętego na pamięć. Memoryzacja to metoda medytacji. Ktoś zapamiętuje ważne wersety, a one potem drogą pamięci wnikają w głąb duszy. Można z nich następnie skorzystać w zwykłych okolicznościach życia, wydobywając spod serca święte słowa Pana – i to jest cel medytowania biblijnego za pomocą pamięci. Tak rodziły się potem w chrześcijaństwie akty strzeliste – pobożne, duchowe westchnienia, chwilowe uniesienia ducha w stronę Boga. Nie zawsze jest czas na przedłużoną modlitwę, ale nawet przy największym tempie życia nie trzeba tracić pewności i odczucia obecności Stwórcy we wszystkim, co godne i co ludzkie.

Czy utrzymujesz pamięć o Bożej obecności w życiu codziennym? Co ci w tym przeszkadza? Czemu czasem twoja dusza jest pozbawiona uważnej pamięci o Panu? Praktykujesz akty strzeliste? Który z aktów jest dla ciebie najbliższą modlitwą?

            Co będzie głównym tematem Psalmu 145? Przede wszystkim jest on zachętą do wielbienia Boga. Trzeba zauważyć, że modlitwa czy akt oddania chwały Panu to powszechna cecha stworzenia. Nie tylko naród wybrany, nie tylko potem Kościół, nawet nie pojedynczy wierny, który w skomplikowanym świecie zachowuje łaskę Bożą, ale wszyscy, także byty stworzone pozbawione inteligencji, w każdym czasie mają oddawać należną cześć Panu. Zatem do modlitwy wielbiącej przystępuje najpierw autor psalmu (w. 1–2). Jest on jak przewodniczący wielkiego orszaku. Psalmista staje na czele procesji, wyznacza rytm, serdecznie motywuje. Ktoś musi być pierwszy w wierze. Ktoś musi zacząć modlitwę, zachęcić do niej, zaproponować ją we wspólnocie albo w domu. Komuś wypada przerwać w końcu łańcuch anonimowości i przyznać się do wiary. Mieszkańcy tego samego regionu lub kraju uniknęliby wielu prymitywnych i bolesnych konfliktów, gdyby przed jałowymi dyskusjami modlili się razem. Wspólna modlitwa niejednokrotnie wygasza ogień sporu w samym jego zarodku. Tylko czasem ludzie ociągają się, patrzą jeden na drugiego, jak gdyby propozycja wspólnej oracji lub pobożność były czymś wstydliwym.

Jesteś duchowym liderem czy kryjesz akt wiary za fasadą zewnętrznej obojętności? Kiedy ostatni raz zaproponowałeś modlitwę twoim bliskim lub komuś, kto znalazł się daleko od Boga? Przyznajesz się do wiary czy w miejscach publicznych przemilczasz ją, udajesz nowoczesnego, obojętnego?

            Psalmista nie wątpi, że Pan zasługuje na pochwałę. Zwraca jednocześnie uwagę na rodzaj uwielbienia, jakie trzeba składać w obecności Boga. Ma to być wielka chwała, nie byle jaka albo skryta (w. 3). Dlaczego czasem ludzie lękają się przyznać, że są wierzący? Owszem, można za to coś zapłacić i nieco ucierpieć od człowieka nieprzychylnego chrześcijaństwu, od fanatyka, od wroga. Ale Stwórca zawsze da więcej i obficie wynagrodzi wiernemu, który nie zapiera się Go i nie wstydzi. W kolejnych wersetach psalmista ujawnia dodatkowe dwie cechy wielkiej, otwartej, jawnej chwały Boga. Pana uczczą wszystkie ludy i kultury – bez granic (w. 3b). Jak śmieszni są wszelkiej maści dyktatorzy, którzy sądzą, że mogą zakazać Ewangelii. Im bardziej zakazują, im więcej misjonarzy zamykają do więzień, tym bardziej rośnie podziw dla Boga wśród ludzi. Wreszcie uwielbienie Panu złożą wszystkie pokolenia (w. 4). Bez obaw, przekaz wiary nie ustanie.

Ufasz w rozwój ewangelizacji? A może zbytnio przerażają cię powstające przeciw Kościołowi siły doczesności?

Skąd ta pewność wiary? Duże znaczenie będzie mieć w tym miejscu medytacja nad sensem pokoleń. Słowo to nie jest przypadkowe w Starym Testamencie, ponieważ historia zbawienia Żydów rozpoczyna się w zasadzie od rozdziału Kanaanu, czyli ziemi obiecanej, między dwanaście pokoleń synów Izraela. Stwórca potem będzie wielokrotnie sygnalizował, że dla Niego przymierze z dwunastoma prowincjami hebrajskimi jest nie do złamania. Zatem już w dziejach starotestamentalnych dwunastu synów Izraela to monument, który stopniowo wprowadza umysł wierzącego człowieka w tajemnicę Kościoła zbudowanego na dwunastu Apostołach, jakich powołał Chrystus Pan. Stary Testament zapowiedział tylko dzieje Zbawiciela, natomiast Kościół, nosiciel depozytu wiary, będzie trwał, aż Pan powróci. Taki sens ma przywołanie symboliki pokoleń – oznacza ono w końcu niezłomność przymierza, nieodwracalność wyjścia Boga w stronę człowieka. Stwórca nigdy się nie cofnie.

W czym dostrzegasz konsekwentne działanie Boga w historii? Jaka pokusa chwieje w tobie pewnością wiary? Czy dostrzegasz nieodwracalną wierność Stwórcy również w twoim życiu?

Przez wybranie pokoleń i niezbywalną wartość przymierza, którego Bóg nie chce się wyprzeć, dusza psalmisty zaczyna domyślać się, jaki jest Stwórca sam w sobie. Tekst Psalmu 145 opowiada o najpiękniejszych cechach Najwyższego. Do tego stopnia są one niezwykłe, że trudno przechodzą przez usta ludzkie. To znaczy, że człowiek nosi w sercu radość poznania Boga, ale zewnętrzne pojęcia są zbyt małe, aby mogły dostatecznie opisać piękno Pana. A On, jak uwielbia Go autor psalmu, jest dobry (hebr. towb – szlachetny, podziwiany, bez skazy, przyjemny, miły, dobry; w. 7). Jaki sens ma spór ludzkości z Bogiem? Epoki, w których człowiek z pokorą skłania głowę i uznaje, że prawo i plan Pana są naprawdę szlachetne, to złote wieki ludzkości. Ale momenty, w jakich ludzie oskarżają Boga i odbierają Mu pierwszeństwo, za wszystko obwiniając Stwórcę i religię, to największa zapaść kultury, a nawet kres wielu cywilizacji.

Czy o coś skrycie lub jawnie nie oskarżasz Boga? O co spierasz się z Panem?

Pan jako dobry sam w sobie mógłby istnieć jedynie dla siebie, ale On pragnie się udzielać. Psalmista to rozumie i ufa takiemu Bogu, dlatego nazywa Go również łaskawym, a nawet współczującym (hebr. raham – skłonny do wzruszenia, nieobojętny, płaczący z cierpiącymi, serdeczny, wrażliwy; w. 8). Wewnętrzne życie Trójcy Świętej oraz Jej ukształtowanie skłania się nie do zazdrosnego trwania w sobie i zadowalania się stanem posiadania, lecz do nieustannego wychodzenia poza siebie. To czyni Boga nieskończenie szczęśliwym – istnienie dla. Pomaga to również zrozumieć, że ludzie zazwyczaj popadają w nieszczęście serca, ponieważ myślą logiką odwrotną niż Stwórca. Gdy zgromadzą wiele dóbr, które uznają za dostateczne, natychmiast koncentrują się na sobie. Ewangelia potem uzna to za jawną głupotę – często spotykaną, ale ciągle powszechną wśród ludzi.

W jakim stylu żyjesz – gromadząc ku sobie czy rozdając od siebie dla innych?

            Pointa utworu to paradoksalny wniosek. Zbliżanie się Boga do stworzenia ma bowiem dwojakie konsekwencje. Jak to się dzieje, że dla jednych przejście Pana przez ich egzystencję będzie zawsze życiodajne? Nawet jeśli jest to obecność krzyża, pozostawia jednak zawsze ślad płodności. Tak reagują ludzie szczerzy, czyli dzielący się z innymi, otwarci, niekradnący istnienia dla siebie. Z każdej postaci pojawienia się Pana – z dopustu tak samo jak i z błogosławieństwa – wyciągają duchową korzyść. Wobec nich Bóg będzie zawsze i jednakowo bliski (hebr. qarowb – bezpośredni, niedaleki, osiągalny; w. 18). Co więcej, nawet zechce spełniać pragnienia osób szlachetnych (w. 19). Ludzie pragną dzielić się sobą tak, jak robi to Stwórca, ale ich hojne życie pomnaża tylko błogosławieństwo. Kto rozdaje siebie, zyskuje wielokrotnie.

Ile razy zyskałeś na rozdaniu siebie? Co zostało ci dane dzięki szczerej hojności?

            Nie wszyscy niestety w taki sposób spotykają się z Bogiem. Występni nie lubią obecności Pana. Zupełnie jak złoczyńcy w chwili przekraczania prawa i sumienia wolą zgasić światło. Przestępcy nie lubią otwartych przestrzeni, pochylają się, snują się jak szary cień na ścianie. Psalmista powie jeden, jedyny raz, mocno, wyraziście, że ludzie zamknięci na Boga wyginą, zostaną wytępieni przez samego Pana (w. 20). Postawa chytrości i wewnętrznego skąpstwa jest więc w istocie przekleństwem, nawet jeśli ktoś przez to nagromadzi wiele dóbr. Bogactwo to złudzenie, trucizna, ciężar o brzydkim zapachu, jarzmo – jest niczym, jeśli nie opiera się na obecności Pana. Gdy Boga nie ma w życiu, nawet złoto traci blask. Dar istnienia, zamiast się pomnażać, ciąży niemiłosiernie. Dlatego autor Psalmu 145 uczy przede wszystkim ustanawiać w sobie właściwą hierarchię egzystencji. Istnieć jak Bóg, na Jego obraz – pomnażać płodność w rozdaniu sił.      

Powrót do strony głównej

Zobacz nasze inne aktualności

  • Aktualności
  • Żywy różaniec dla misji
23 czerwca 2025
Konspekt spotkania Żywego Różańca na lipiec 2025
  • Aktualności
  • Wierzę na Słowo
22 czerwca 2025
Ciebie, mój Boże, pragnie moja dusza!
  • Aktualności
  • Formacja ognisk misyjnych
  • Papieskie Dzieło Misyjne Dzieci
18 czerwca 2025
,,BOŻE WI-FI” – roleczka na czerwiec
  • Aktualności
  • Papieskie Dzieło Św. Piotra Apostoła
13 czerwca 2025
Leon XIV do księży: Proszę was jak ojciec

Zobacz więcej >

Dołącz do nas

Zapisz się do newslettera

Klauzula informacyjna

Kontakt >

tel. 22 536 90 20

www.missio.org.pl

pdm@missio.org.pl

www.ppoomm.va

Papieskie Dzieła Misyjne

Papieskie Dzieło Rozkrzewiania Wiary

Papieskie Dzieło Misyjne Dzieci

Papieskie Dzieło św. Piotra Apostoła

Papieska Unia Misyjna

logo-fmnks

alternatetext

Wspieraj nas

Papieskie Dzieła Misyjne

Skwer kard. S. Wyszyńskiego 9

01-015 Warszawa

Konto bankowe:

PKO BP SA I/0 Warszawa

72 1020 1013 0000 0102 0002 7169

PONTIFICIE OPERE MISSIONARIE

Segretariati internazionali

Via di Propaganda, 1C

00120 CITTA DEL VATICANO

Tel: +39 06 698 80228

E-mail: amministrazione@ppoomm.va

Dla mediów

Polityka prywatności

Żądanie RODO

Copyright Missio

Created by Stacja7