Przed nami nowy rok liturgiczny, który w Polsce będziemy przeżywać pod hasłem : Idźcie i głoście. Rozpoczynamy go szczególnym czasem łaski ,jakim jest Adwent. To ulubiony okres liturgiczny wielu dzieci związany z oczekiwaniem, dobrocią św. Mikołaja, wędrówką z lampionami w ciemnościach świątyń, z radosnym Gloria, które zwiastuje narodzenie Zbawiciela, z płomieniem maryjnej roratki, słowem: z tęsknotą i radością w sercu. Adwent ma również bardzo misyjny charakter. Jest bowiem wypełniony oczekiwaniem ludów na Tego, który jako jedyny może przemienić pustkę i serce człowieka. Wspominamy w nim świętych związanych z przepowiadaniem Ewangelii – św. Andrzeja Apostoła, św. Franciszka Ksawerego, misjonarza Dalekiego Wschodu, bł. Juana Diego z Ameryki Łacińskiej. Czas ten przypomina także o wędrówce. Do Betlejem idzie Maryja i z Józefem, pasterze i Mędrcy ze Wschodu. A aniołowie głoszą chwałę Jezusa. Adwent to czas, w którym wręcz nie można „usiedzieć w miejscu” z tęsknoty, z radości i szczęścia.
Powinno się zatem dobrze wykorzystać ten niezwykle piękny i cenny czas. Trzeba nim się przejąć „od zaraz”, ponieważ jest wyjątkowo krótki. W takim oto klimacie przygotowaliśmy naszą propozycję na Adwent 2016, która znajduje się w 6. numerze Świata Misyjnego na stronach 17-20. Nasz kalendarz adwentowy z opisem stylizowany jest tym razem na grę planszową.
Opierając się na słowie Bożym na poszczególne dni, chcemy wraz z dziećmi podjąć duchową wędrówkę do Betlejem. Czas jest krótki, więc nasze kroki muszą być pewne, tzn. skierowane w dobrym kierunku. Na tej drodze potrzebni są duchowi przewodnicy. Do każdego dnia i słowa zostali przyporządkowani święci, błogosławieni albo bohaterowie Ewangelii, którzy zostawiają nam duchowe „ślady wiary”. Codziennie mamy do podjęcia jeden konkretny trop. Zrealizowanie go w danym dniu „pozwala” przesunąć się na planszy i w życiu o jeden „krok” bliżej Jezusa, bliżej naszych sióstr i braci.
Z tej naszej adwentowej propozycji można skorzystać indywidualnie albo grupowo: np. na roratach, katechezie, na spotkaniach ogniska misyjnego. Postaciom świętych warto wówczas poświęcić więcej miejsca. Można też rozwinąć rozważania „w pigułce”, wykorzystać tropy np. w kościele podczas rorat, zostawiając za każdym razem ślad kolorowej stopy (z zapisanym tropem) na posadzce, by ślady prowadziły do miejsca, gdzie będzie znajdować się dekoracja bożonarodzeniowa lub do ołtarza.
Każdego dnia Adwentu będziemy publikować poszczególne tropy na Facebooku, aby pomóc sobie wzajemnie przeżyć ten radosny i święty czas. I w ten sposób drepcząc świętym po piętach, przygotujemy się na święta.
s. Katarzyna Murawska FMM
Zobacz nasze inne aktualności