Sprawa wspierania powołań w krajach misyjnych stała się szczególną troską dwóch Francuzek, matki i córki, Stefanii i Joanny Bigard.
Joanna Bigard urodziła się w 1859 r. w Normandii, w arystokratycznej rodzinie francuskiej. Po tragicznej śmierci swego ojca Wiktora Bigard, cenionego urzędnika państwowego i brata René, zmarłego w wieku 31 lat, razem z matką Stefanią poświęciły się wspieraniu misji. Dzięki kontaktom z księżmi ze Zgromadzenia Misjonarzy Misji Zagranicznych w Paryżu niemal na bieżąco mogły śledzić wydarzenia w krajach misyjnych, zwłaszcza na Dalekim Wschodzie: w Japonii, Korei, Chinach, Wietnamie. Prowadziły korespondencję m.in. z ks. Villion w Kyoto, z ks. Mutel. By wspomóc misje, Joanna wraz z matką sprzedały część własności i przekazały w 1888 r. 50 tys. franków na budowę kościoła w Kyoto. Dzięki ich ofierze powstał w Japonii piękny kościół poświęcony św. Franciszkowi Ksaweremu. Ich korespondencja z misjonarzami jest potwierdzeniem, jak wielką wdzięczność okazywali im misjonarze za duchowe i materialne wsparcie oraz pokazuje, że dla obydwu stron stanowiła duchowe ubogacenie.
W takiej atmosferze 1 czerwca 1889 r. nadszedł list od biskupa Cousin, wikariusza apostolskiego z Nagasaki w Japonii. Biskup pisał o trudnościach związanych z przyjęciem do seminarium nowych kandydatów z powodu braku pieniędzy i prosił panie Bigard o pomoc. W rozwoju Kościoła w Japonii mogli pomóc przede wszystkim miejscowi księża. Joanna po liście biskupa Cousin zrozumiała, że jest to dla niej Boże wyzwanie i szczególne życiowe powołanie. Poczuła się wezwana, by pomagać w kształceniu seminarzystów. Panie Bigard, które początkowo pracowały na rzecz misji z intencją, by zbawić dusze najbliższych im osób, teraz poczuły, że dzięki ich modlitwie i działalności będą mogły rozwijać się powołania kapłańskie, które będą zdobywać dusze dla Chrystusa. Panie Bigard maksymalnie ograniczyły swoje własne wydatki, odprawiły służbę, a zaoszczędzone pieniądze przekazywały na kształcenie seminarzystów. Z czasem zaczęły kwestować, objeżdżając całą Francję. Pierwszym sposobem pomocy było fundowanie stypendiów miejscowym seminarzystom i przygotowanie „wyprawki” dla nowo wyświęconego w kraju misyjnym kapłana.
W 1891 r. biskup Zaleski, delegat apostolski w Indiach, zwrócił się z prośbą do pań Bigard, by pomogły w sfinansowaniu seminarium w Kandy na Cejlonie. Z okazji otwarcia tego seminarium w 1893 r. Leon XIII napisał List apostolski Ad extremas Orientis, w którym wyraził oficjalne poparcie dla Dzieła pań Bigard. Nazwano go Dziełem św. Piotra Apostoła, ponieważ św. Piotr został wybrany patronem seminarium w Kandy.
Po śmierci matki w 1904 r. Joanna, zaproszona przez Marię Teresę Ledóchowską, udała się do Rzymu. Została przyjęta na prywatnej audiencji u Piusa X. Przedstawiła aktualny stan Dzieła i otrzymała jego kościelnego opiekuna w osobie kard. Vives Y Tuto. Po powrocie sprzedała wszystko, co posiadała i całą fortunę ulokowała w banku we Fryburgu na koncie Dzieła. Jego administrację przekazała siostrom franciszkankom misjonarkom Maryi, które w 1920 r. administrację Dzieła przekazały Kongregacji Rozkrzewiania Wiary. W 1922 r. Dzieło św. Piotra Apostoła podniesiono do rangi papieskiego, stąd przyjęło nazwę Papieskiego Dzieła Świętego Piotra Apostoła, stając się uniwersalnym narzędziem wspierania powołań w krajach misyjnych. Jego patronką została św. Teresa od Dzieciątka Jezus.
Joanna Bigard zmarła w 1934 r.
Zobacz nasze inne aktualności