„Świat należy do tego, kto bardziej pokocha
bł. Józef Gerard OMI
i tę miłość potrafi udowodnić”.
Wolontariat Misyjny Niniwy to sposób na zaangażowanie i służbę młodych ludzi, którzy mogą zrobić coś dobrego w miejscach, gdzie są bardzo potrzebni. Co roku wyjeżdżamy za granicę, do placówek misyjnych, aby wesprzeć w pracy zaprzyjaźnionych misjonarzy.
Najbliższy naszym sercom jest Wschód – Ukraina i Białoruś. Tam przez wiele lat angażowaliśmy większość sił. W obecnej sytuacji międzynarodowej obserwujemy rozwój wydarzeń w tych krajach. Rozwijamy się jednak i otwieramy się na nowe miejsca i potrzeby. Dlatego w tym roku, jeśli pozwolą na to warunki na świecie, wyjedziemy również na Syberię, Madagaskar, do Kazachstanu, Mołdawii, Bośni i Hercegowiny, a jeśli znajdą się odpowiednie osoby, to także do Arktyki. Przygotowujemy wolontariat w grupach, jednocześnie doceniając indywidualne zdolności i kompetencje, którymi chcą dzielić się nasi wolontariusze.
Świat należy do tego, kto bardziej pokocha…
Jeśli masz pomysł własnego projektu misyjnego i determinację, żeby go zrealizować, jeśli posiadasz konkretne talenty lub kompetencje, którymi chciałbyś się podzielić, możemy rozpocząć przygotowania do wolontariatu, a dopiero z czasem szukać miejsca posługi. Początkiem wyjazdu może być też zainteresowanie konkretnym językiem obcym, kulturą kraju lub regionu.
Masz pytanie? Napisz: info@wolontariatmisyjny.pl
Terminy spotkań wolontariatu (zjazdy) w Oblackim Centrum Młodzieży w Lublińcu – Kokotku:
Potrzeby misyjne
Syberia – Wierszyna. Wolontariat misyjny na Syberii to wyjazd dla odważnych i niebojących się wyzwań Bożych szaleńców. Serce polsko-syberyjskiej wioski Wierszyny, liczącej około 500 mieszkańców, to malutka parafia, którą prowadzi obecnie polski misjonarz oblat o. Karol Lipiński. W czasie wakacji na terenie parafii prowadzone są „Wakacje z Bogiem”, na które uczęszczają dzieci z okolicznych domów. Dzieci, zwłaszcza te najmniejsze, mimo polskich korzeni nie rozumieją już dobrze języka polskiego, a co za tym idzie – polskiej katechezy. Syberyjska wioska potrzebuje świadectw młodych ludzi, którzy z zaangażowaniem będą nieść Dobrą Nowinę w języku rosyjskim. Jednak oprócz katechezy dzieci z Wierszyny przygarną każdą dawkę miłości, którą podaruje im drugi człowiek. Wyjazd na Syberię to wspaniała lekcja miłości – czasem trudnej, ale przez to jeszcze piękniejszej, niż się dotychczas odkryło.
Białoruś – Szumilino. Podczas letnich wakacji od wielu już lat młodzi wyjeżdżają do Szumilina na Białorusi, gdzie w parafii Matki Bożej Fatimskiej pomagają głównie jako animatorzy w organizacji letniego wypoczynku dla dzieci z ubogich i dysfunkcyjnych rodzin. Do zadań i wyzwań wolontariuszy należą: organizacja zabaw, przygotowanie posiłków, opieka nad dziećmi, współtworzenie programu zajęć oraz prowadzenie gier i wycieczek. Potrzeba jednak również pomocy w pracach gospodarczo-porządkowych przy parafii oraz przy budowie kaplicy w jednej z okolicznych wiosek. W toku przygotowania wolontariusze odpowiadają za zbiórki pieniędzy, zakup biletów, zorganizowanie wiz na Białoruś, dokumentację wydatków grupy i przygotowanie sprawozdania finansowego z wyjazdu. W 2020 roku wyjazdy nie odbyły się ze względu na pandemię.
Poza wywiązywaniem się z obowiązków wolontariusza często jest okazja do tego, by w ciągu roku zaangażować się w pomoc parafii w Szumilinie. Przez cały rok młodzi utrzymują kontakt z dziećmi i młodzieżą, z którymi wymieniają pocztówki i odwiedzają się.
Ukraina – Tywrów. Pierwsze wyjazdy wolontariuszy Niniwy miały miejsce właśnie na Ukrainę. Dziś młodzi w czasie wakacji w Tywrowie zwykle znajdują miejsce w oblackim klasztorze, który służy ukraińskiej młodzieży jako miejsce spotkań i rekolekcji. Kościół, zamieniony przez komunistów na trzypiętrową fabrykę, powoli odzyskuje swój sakralny charakter także dzięki pracy pomocników z Polski. Do zadań wolontariuszy należy również praca w kuchni i klasztorze. Jest wiele okazji, by poznać miejscową wspólnotę parafialną, a także poruszającą historię ludzi prześladowanych za wiarę w znajdującym się tam nowoczesnym muzeum. Dużo radości przysparza też letni festiwal dla oblackiej młodzieży z Ukrainy – „Tchnienie Życia”.
Kazachstan – Pawłodar. Przygoda misyjna połączona jest tu z wysiłkami Zespołu Pomocy Kościołowi na Wschodzie. Wyjazd na wolontariat zaczyna się od wzajemnego poznania się i integracji grup. W Pawłodarze w 2019 roku siostry klaryski potrzebowały pomocy w pracach wykończeniowych budującego się klasztoru. Każda para rąk była cenna. Energiczna i konkretna, kierująca budową siostra Angela towarzyszyła wolontariuszom oraz wyznaczała zadania. Należało do nich: wykańczanie cel zakonnych, wykonywanie poprawek tynkarskich, przygotowanie pomieszczeń do malowania oraz malowanie. Wolontariusze brali udział w życiu i liturgii miejscowej wspólnoty parafialnej, odwiedzali chorych z Najświętszym Sakramentem, a także dzięki księdzu proboszczowi zwiedzili w promieniu 500 kilometrów wiele ciekawych miejsc. Wymaganym językiem do wyjazdu na wolontariat do Pawłodaru jest rosyjski.
Wyjazdy do Kazachstanu oraz na Syberię każdego roku mogą mieć inny charakter, ponieważ są uzależnione od zapotrzebowania na misjach.
Madagaskar – czerwona wyspa urzeka swoim pięknem. Potrzeb jest tu wiele: projekty medyczne, stolarskie czy edukacyjne są wciąż na wagę złota. Pierwsza wolontariuszka Niniwy, Krysia, z oddaniem służyła tu przez pięć miesięcy jako położna. Misjonarze oblaci obecni są w kilkunastu miejscach zarówno w miastach, gdzie poziom życia jest wyższy, jak i w buszu, a także w miejscach trudno dostępnych. Wolontariat w tym kraju obejmuje kilka miesięcy i wiąże się z konkretnym zadaniem. Na Madagaskarze ogromnym problemem jest niedożywienie dzieci, a także zaniedbanie zdrowotne. Podstawowe braki w życiu ludzi tym bardziej wymagają dobrego przygotowania wolontariuszy i zaplanowania całego projektu. Wymaganym językiem jest francuski.
Kanada – Arktyka – miejsce, do którego oblaccy misjonarze dotarli już dawno, ale dopiero niedawno od o. Daniela Szwarca OMI otrzymaliśmy prośbę o pomocników misyjnych. Bieda i potrzeby kanadyjskiej Arktyki znacznie odbiegają od tej na Syberii. Inuici, rdzenni mieszkańcy tego obszaru, potrzeby materialne i bytowe mają zapewnione na dobrym poziomie, ale bardzo poszukiwani są pedagodzy i psychologowie do systematycznej pracy z młodzieżą. Z uwagi na trudne warunki życia w tej szerokości geograficznej najbardziej pożądana pomoc dotyczy wiary, towarzyszenia, terapii oraz organizowania zajęć rozwojowych.
Kierunki, nad którymi pracujemy, to: Litwa, Łotwa Estonia, Słowacja, Bośnia i Hercegowina, Rumunia oraz Afryka Środkowa. Pomocy potrzebują siostry franciszkanki misjonarki Maryi, misjonarki miłosierdzia. Pomoc dotyczy opieki nad dziećmi, posługi wśród ubogich oraz osób niepełnosprawnych.
Zobacz nasze inne aktualności